Zrzucamy kilogramy po urlopie

Przywieźliśmy z urlopu piękną opaleniznę i kilka kilogramów nadwagi. A może siedzieliśmy w biurze i żal, że nie mamy wolnego zagłuszaliśmy kolejną porcją lodów. Nie ma na co czekać, czas rozpocząć odchudzanie. W tym artykule powiem, jak się do tego zabrać, aby zrzucić po urlopie kilka kilogramów.

wakacje

źródło: pixabay.com

Jak zrzucić zbędne kilogramy po urlopie?

Na początek powinniśmy sprawdzić swoją wagę. Najpopularniejszym sposobem na sprawdzenie jej jest metoda BIM, czyli Boby Mass Index. Jak go obliczyć? Wagę w kilogramach podzielmy przez wzrost w metrach podniesionych do kwadratu. BIM między 25, a 30 wskazuje na nadwagę, a powyżej 30 na otyłość. Możemy też inaczej obliczyć naszą wagę, mianowicie wziąć centymetr krawiecki i zmierzyć obwód w talii. Gdy mieści się między 80 – 87 cm (u mężczyzn 91 – 101 cm), mamy nadwagę, gdy przekroczy 88 cm (u mężczyzn 102 cm) – to już otyłość.

Kiedy już sprawdzimy swoją wagę możemy rozpocząć odchudzanie. To wcale nie oznacza, że musimy przechodzić na ostrą dietę. Od dziś jedzmy mniej, ale za to częściej i regularniej. Zrezygnujmy z tłustych mięs, wędlin i ryb. Zapomnijmy również o pełnotłustym mleku i jego przetworach (śmietana, tłuste sery). Odstawmy cukier i wszelkiego rodzaju słodycze (także miód) oraz przetwory słodzone, np. dżemy.

źródło: pixabay.com

źródło: pixabay.com

Używajmy przypraw, nie jedzmy w czasie oglądania telewizji lub czytania książki, gdyż to sprzyja tyciu. Unikajmy dojadania pomiędzy posiłkami, nie sięgajmy po jedzenie gdy jesteśmy zdenerwowani, bo na pewno zjemy więcej. Ważny przy odchudzaniu jest także ruch, dlatego ruszajmy się. Nawet najmniejszy nasz ruch powoduje, że tracimy kalorie. I tak oto przy odkurzaniu mieszkania spalimy do 200 kalorii. Jeśli w czasie takiej pracy będziemy radośnie pląsać w godzinę możemy stracić 500 kalorii. Może wolimy śpiewać? Też dobrze – w ciągu godziny „śpiewająco” pozbędziemy się aż 250 kalorii.

Z powyższego jasno wynika, że jedząc z głową i ruszając się jesteśmy w stanie szybko zgubić zbędne kilogramy, których przybyło nam po urlopie.